Dolar rośnie w oczekiwaniu na Fed

Dolar się umacnia - to pompowanie przed decyzją Fedu. Po zeszłotygodniowych danych z rynku pracy rynek jest niemal pewne, że Fed nie ma za bardzo wyjścia - mówi Marek Rogalski. Zdaniem głównego analityka walutowego DM BOŚ wszystko przemawia za tym, że amerykański bank centralny usunie z komunikatu przymiotnik "cierpliwy", ponieważ dane z USA są rewelacyjne. Ceny ropy zaczęły delikatnie rosnąć, więc inflacja nie będzie przez nie za bardzo zaniżana. Członkowie Fedu zaczynają mówić, że należy podnosić stopy wcześniej, a później stopniowo. Rynek gra pod to, że nastąpi ta radykalna zmiana. Dolar zyskuje względem wszystkich walut. Nastroje są zdecydowanie prodolarowe - mówi Marcin Kiepas, dyrektor działu analiz Admiral Markets Polska - Rynek jest przekonany, że w przyszłym tygodniu na posiedzeniu Fedu będzie sugestia, że stopy mogą zostać podniesione wcześniej, niż to się zakładało. Jednak od takich sygnałów do podniesienia stóp procentowych wciąż jest mimo wszystko daleka droga. Szefowa Fed Janet Yellen dała ostatnio temu wyraz podczas przemówienia w Kongresie. Fed generalnie nie chce zbyt mocno sugerować, kiedy stopy podniesie.