Herbert Wirth o przejęciu złóż w Chile

Prezes KGHM Pan Herbert Wirth podczas SPIN-u organizowanego przez "Puls Biznesu" wspomina przejęcie złóż w Chile, opowiada o swojej młodości i o wyzwaniach na przyszłość. Przekonuje, że wiara w polskie wykształcenie procentuje, a wzajemne zaufanie i zaufanie do otoczenia to podstawa. <br><br> - Wyzwania się pokonuje. To pokonywanie leży w nas. Krótko opowiem związanej z przejęciem złóż w Chile przez KGHM. Wystartowaliśmy do tego projektu, ale wygrali wtedy Japończycy, którzy zdobyli 45% projektu. Zrodziła się wtedy koncepcja - kupmy właściciela, który ma 55%. I w drodze "przyjaznego przejęcia" - niektórzy twierdzą, że nie ma czegoś takiego, ale wydaje się nam, że w drodze negocjacji wszystko można ustalić. I udało się - wspominał Herbert Wirth, prezes KGHM.<br><br> Trzy lata temu KGHM podjął decyzję o przejęciu kanadyjskiej spółki Quadra FNX Mining Ltd. za ponad 9 mld zł. Dzięki temu udało się przejąć złoża w Sierra Gorda w Chile, gdzie uruchomiono kopalnię nazwaną imieniem Ignacego Domeyki.<br><br> -Podczas mojej pierwszej wizyty tam na pustyni, powiem na wprost pomyślałem - Boże, gdzie my jesteśmy? Nawet krzaczka nie ma. Teraz to bardzo dobry obiekt, który pracuje. Jesteśmy z niego dumni - dodaje Herbert Wirth.<br><br>