Kuczyński: Drugie dno ukraińskich protestów?

Sytuacja na Ukrainie nie jest tak jednoznaczna, jak mogłoby się wydawać. Jeśli zakładamy, że to społeczeństwo buntuje się przeciw uzurpatorom - powiedzmy to wprost; jeśli akceptujemy "demokratyczność" wyborów, sprawa przestaje być czarno-biała. I niewykluczone, że nie dostrzegamy trzeciej strony - strony zainteresowanej eskalacją konfliktu. Zastanówmy się, czy nie powinniśmy w tej sytuacji zachować neutralności. Choć oczywiście, każda śmierć to dramat. Tylko czy mamy do czynienia z pokojowymi protestami? A świat finansów? Jest klasycznie bezduszny. Sytuacją na Ukrainie rynki się nie przejmują - komentuje Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion. [FRAGMENT NAGRANIA Z 24.01.2014]