Kuczyński: Nasza giełda zachowuje się fatalnie

Jak co piątek, rozmawiamy o tym czym żyły rynki w mijającym tygodniu. Na nasze pytania odpowiada Pan Piotr Kuczyński - główny analityk Domu Inwestycyjnego XELION.<br><br> Anna Drozd: Czy to, co w tym tygodniu widzieliśmy na GPW, to sygnał zakończenia korekty i powrót do wzrostów? Piotr Kuczyński: Zdecydowanie nie widzę tego, co można by określić zwrotem, wręcz odwrotnie. Nasza giełda zachowuje się fatalnie. Szczególnie było to widać w czwartek kiedy indeks WIG20 spadał, a węgierski BUX wzrósł o 1%. Węgierski BUX jest na poziomie z początków maja. WIG20 do tego bardzo daleko. Za to można powiedzieć, że jeżeli Bankier.pl: Politycy PiS zdają się wycofywać ze swoich najkosztowniejszych pomysłów przedwyborczych (dopłata do dzieci, podatek bankowy). Czy to już czas na kupno akcji banków? Piotr Kuczyński: Nie widzę w tej chwili pomysłu na wycofanie się z pomysłu podatku bankowego owszem jeden z posłów PIS Pan Henryk Kowalczyk mówił o tym, że najprawdopodobniej w 2017 r. ten podatek będzie dopiero wprowadzony, ale jest to chyba oczywiste dlaczego tak mówi, skoro wybory są planowane na 25 października, to nawet jak wygrają Ci którzy chcieliby wprowadzić ten podatek, to zanim wszystko się to trzeba ukonstytuować rząd, sejm, odbyć posiedzenie i najprawdopodobniej nie udało by się tego zrobić w 2015 r. trzeba by było w 2016 r. a ponieważ w ciągu roku podatkowego nie należy zmieniać niekorzystnie podatków, no to mogłoby obowiązywać od 2017 r. Takie jest rozumowanie. Pamiętam jednak jak ustawę medialną zmieniano w jedną noc. Więc nie wykluczałbym żadnego ze scenariuszy. Jeżeli chodzi o podatek bankowy, to jest on o wiele mniej groźny od pomysłu przewalutowania kredytów frankowych. Bankier.pl: Co Pan sądzi o sytuacji na rynku złota, które w lipcu potaniało o 7,5% osiągając najniższą cenę od ponad 5 lat? Złoto przełamało poziom 1100 dolarów, który ja uważałem za nieprzekraczalny, bo w wielu kopalniach jest to koszt wydobycia...Złoto jest w niełasce z powodu siły dolara. Bankier.pl: Jak Pan sądzi czy we wrześniu zobaczymy pierwszą od niemal dekady podwyżkę stóp procentowych w USA? Piotr Kuczyński: Ostatnie posiedzenie FED nie dało wyjaśnienia. To jest tak na dwoje babka wróżyła...W tym roku prawie na pewno zobaczymy podwyżkę.