Kuczyński: Wystarczy tylko iskra?

Nieco bawią mnie komentatorzy twierdzący z pełnym przekonaniem, że wiedzą, czego chce Putin, a czego Putin się przestraszył. To zabawa w jasnowidzenie. na razie pozostaje nam czekać na rozwój sytuacji, choć przyznaję się - sam pomyliłem się w ocenie zamiarów Rosji, stawiając na przewlekły konflikt i grę Rosjan na zawalenie się kijowskiego rządu pod ciężarem reform wymaganych przez MFW. Zamiast tego mamy eskalację - komentuje Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion.<br/><br/> Nie zaskakują dane z Chin - właściwie rynki przygotowały się na kolejne złe odczyty PMI. Nie zapominajmy, że nie mamy do czynienia z komunizmem, a bardzo specyficzną formą kapitalizmu, z mocną rolą administracji państwowej. Sytuacja nie wygląda ciekawie, ale za wcześnie na obawy o rewolucję - ta byłaby oczywiście o wiele większym problemem niż to, co obserwujemy obecnie na Ukrainie. Zastanawiająca jest jednak reakcja na dane rynku miedzi - praktycznie zerowa. Chiny są już w cenach.<br/> <br/> Wracamy więc do huśtawki. Na zmianę rolę odgrywają: geopolityka i makro zmieszane z wynikami spółek. A te w USA wypadają wyjątkowo korzystnie. Nic dziwnego, gramy według zasady zaniżonych prognoz, na tle których wyniki pięknie błyszczą.