Kuczyński: Z dwojga złego wolałem Palikota

Sytuacja jest trudna. Zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i we Francji partie o charakterze antysystemowym wygrały wybory do PE. Przedstawiciele tych partii utworzą niespójną i niekoniecznie dobrze współpracującą, ale widoczną grupę - jeszcze bez wpływu na szeroką politykę Unii. Prawdziwym niebezpieczeństwem są jednak następne wybory parlamentarne - obecne zwycięstwo może ośmielić wyborców, którzy do tej pory nie dawali eurosceptykom szans na przekroczenie progów wyborczych lub nie przyznawali się otwarcie do swoich poglądów politycznych. Jeśli ugrupowania "skrajne" uzyskają wysokie noty, wtedy będziemy mieli duży problem - komentuje Piotr Kuczyński.<br/><br/> 7-procentowy wynik Kongresu Nowej Prawicy to niewątpliwy sukces Janusza Korwin-Mikke. Uważam, że jego pomysły dyskwalifikują go - powinien być wykluczony z debat publicznych i mediów. Ręki osobiście bym mu nie podał. Niemniej widzimy rosnącą liczbę zwolenników antysystemowych pomysłów, zmęczonych chociażby tymi samymi twarzami przewijającymi się przez polską scenę polityczną. To rodzi bunt. Wcześniej ten bunt kanalizował Janusz Palikot, obecnie Janusz Korwin-Mikke. Z dwojga złego wolałem Palikota - komentuje Kuczyński. Fragment programu z 30.05.2014 - <a href="http://bankier.tv/kuczynski-czas-na-oczyszczajaca-korekte-15183.html"><b>oglądaj całość!</b></a>