Rozmowa z prezesem zarządu Boryszew S.A.

Grupa Boryszew, dostawca komponentów dla największych światowych koncernów motoryzacyjnych, takich jak Volkswagen, Porsche, czy Jaguar, zanotował rekordowy w swojej historii zysk - przychody w ubiegłym roku przekroczyły 5 mld zł. Oto, jak do sukcesów grupy odnosi się prezes zarządu Boryszew S.A., Piotr Szeliga.<br/><br/> W rozmowie z Bankier.pl podkreśla on, że głównym zadaniem spółki jest jej nieustanne umacnianie, tak by kurs spółki mógł pobić rekord z września 2014 roku. Choć Piotr Szeliga nie chce ujawniać prognoz wyników finansowych na najbliższy rok, podkreśla, że ogólna poprawa wyników napawa optymizmem. Pomimo nietrafnej inwestycji Boryszewa w Rosji, grupa nie zamierza zwalniać ekspansji na rynkach międzynarodowych. Na dowód tego wskazuje rychłe wzrosty w Chinach oraz nowe inwestycje w Meksyku. <br/><br/> Prezes Szeliga został także poproszony o ocenę perspektyw dla branży motoryzacyjnej w roku 2015. – Myślę, że cała branża będzie miała w tym roku łatwiejsze życie w porównaniu z latami 2014-2013. Obserwujemy większe zainteresowanie sprzedażą samochodów, oczywiście są różnice w poszczególnych markach i modelach. Nasza grupa bazuje jednak przede wszystkim na restrukturyzacji swojego segmentu samochodowego, mniej zaś na ogólnych tendencjach, które mogą pomóc, ale nie przesądzić o sukcesie.