Deweloperzy w euforii - czy słusznie?

- Obserwujemy rosnący rozdźwięk między wypowiedziami przedstawicieli rynku deweloperskiego, a informacjami pochodzącymi z sektora bankowego. Deweloperzy są wręcz w stanie euforii, kiedy mówią o swoich nowo budowanych mieszkaniach, o wzroście liczby pozwoleń na budowę. W tych obszarach ocierają się o rekordy niespotykane od 2009 roku. Natomiast ta liczba nie przekłada się na wzrost rozpoczynanych kredytów.<br/><br/> Po dobrych wynikach II kwartału oczekiwaliśmy, że rynek kredytów hipotecznych odbił się i będzie się rozwijał lepiej niż dotychczas. Okazuje się, że III kwartał przyniósł spadek liczby nowo udzielanych kredytów i spadek ich wartości.<br/><br/> Jeżeli chodzi o MdM, to skala tego programu jest trzy razy niższa niż rodziny na swoim. Jest jeszcze sporo do zrobienia. KNF podjęła słuszną decyzję, bo inwestorzy na rynku mieszkaniowym powinni wchodzić w nabywanie mieszkań z jakimś zapasem własnego kapitału, to pokazują doświadczenia z innych krajów. Ktoś kto nie przygotował się wcześniej do tego z jakim obciążeniem wiąże się nabycie nieruchomości, ma potem problemy z obsługą kredytu. Niestety to spowodowało wzrost barier dla tych rodzin o niższych i średnich dochodach. Brak jest długoterminowych instrumentów aby to zmienić. W naszej ocenie konieczne jest wsparcie państwa - mówi dr Jacek Furga - Dyrektor Centrum AMRON.