Grecja z drachmą oznacza tanie wakacje

Na razie scenariuszem bazowym jest to, że Grecja dojdzie do porozumienia ze swoimi wierzycielami. Jesli jednak tak nie będzie i zrealizuej się negatywny scenariusz to dla polskiej waluty będzie złą informacją. Złoty powinien się wtedy osłabić w stosunku do głównych par walutowych, przynajmniej w krótkim terminie, głównie z powodu silnej wersji do ryzyka.

A co by było z drachmą, gdyby Grecja wyszła ze strefy euro i do niej wróciła?

- To zależy od kursu drachmy do euro, ale wydaje mi się, że wycieczki do Grecji byłyby tańsze, ale też ryzyko, że ten urlop byłby mniej udany byłoby wyższe. Zawsze jest coś za coś niestety - podsumowuje Marcin Lipka, główny analityk Cinkciarz.pl.