Ich biznes z szafy - Dress Point

Często potrzeba jest matką wynalazków. Dzięki niej powstało wiele pomysłów na biznes. Jednak nie wszystkim starcza odwagi do tego, by od pomysłu przejść do realizacji. Ale niektórym się udaje. Dziś przedstawiamy Państwu Dress Point.<br><br> <b>Anna Drozd:</b> W jakich okolicznościach zrodził się Wasz pomysł na biznes?<br><br> <b>Joanna Bistram: </b>Zawsze chciałyśmy prowadzić własny biznes, uznałyśmy, że jest to nisza rynkowa z którą same się zetknęłyśmy. Stwierdziłyśmy, że brakuje takich miejsc, gdzie można znaleźć sukienkę na każdą okazję i jednocześnie nie wydać na nią majątku. <br><br> <b>Anna Drozd: </b>Co jest następne po pomyśle? Co w waszym przypadku było tym kolejnym krokiem? Szukanie pieniędzy, miejsca, konkurencji?<br><br> <b>Małgorzata Dura:</b> Na początku myślałyśmy o tym jak nazwać biznes, potem było szukanie lokalizacji, następnie radziłyśmy się znajomych, stworzyłyśmy fanpage i tak to wszystko ruszyło. <br><br> <b>Anna Drozd:</b> Na jakich warunkach będzie można wypożyczyć sukienkę? Ile to będzie kosztowało?<br><br> <b>Joanna Bistram:</b> Przede wszystkim będzie trzeba nas odwiedzić. Chcemy żeby klientki czuły się tu komfortowo i wyjątkowo. Mamy też dodatki, takie jak torebki i buty. Jeżeli sukienka będzie dostępna, to można wypożyczyć ją z dnia na dzień. Cena będzie zależała od modelu i marki. Koszt wypożyczenia sukni zaczyna się już od 150 zł. <br><br> <b>Anna Drozd:</b> Czy jesteście gotowe na to, że nie od razu będziecie zarabiać? Czy macie bufor finansowy na tą ewentualność? Ile czasu dajecie sobie na rozkręcenie? <br><br> <b>Joanna Bistram:</b> Wiemy, że nie każdy biznes musi się udać, ale mamy głowy pełne pomysłów i jesteśmy przygotowane finansowo. <br><br> <b>Z Joanną Bistram rozmawiała Anna Drozd.</b>