Polska spada w rankingach. Bankowość coraz droższa

- Po kryzysie finansowym na Zachodzie w USA powstał ruch Occupy Wall Street. Ludzie buntowali się przeciwko bankom, domagali się tańszych opłat, stworzenia nowych banków, które będą oferowały darmowe lub niskokosztowe usługi. U nas w tym czasie mieliśmy tzw., "festiwal darmowej bankowości". Darmowe konta, rachunki, karty - przyzwyczailiśmy się do tego i to było bardzo przyjemne - mówi Eugeniusz Twaróg z "Pulsu Biznesu". <br><br> - Od kilku miesięcy widzimy jak opłaty idą systematycznie w górę i widać jak to wpływa na nastroje konsumentów. Dzisiaj w Pulsie Biznesu opisujemy coroczny raport Capgeminimi. To takie zestawienie ankiet przeprowadzanych w 30 krajach na próbie 16 tys. klientów również z kluczowymi menedżerami z sektora finansowego informujących o tym jak klienci oceniają jakość serwisów, jak postrzegają relacje z bankami - tłumaczy dziennikarz Pulsu Biznesu. <br><br> - I Polska, która w tym raporcie cały czas pięła się w górę, w edycji za 2015 rok spadła - dała się wyprzedzić m.in. Czechom, Rosji i Turcji. Jesteśmy w tym momencie na poziomie oceny takich krajów jak Hiszpania, Holandia, czyli na poziomie krajów, które bardzo mocno odczuły skutki kryzysu wywołanego w dużej mierze przez finansistów - dodaje Twaróg. <br><br>