- Na rynku nieruchomości mamy do czynienia z prawdziwą sprzedażową prosperity. W ostatnich czterech kwartałach sprzedało się prawie 46 tysięcy mieszkań na sześciu największych rynkach w Polsce. Daje nam to wynik o 26% lepszy niż w rekordowym 2007 roku. Różni się on oczywiście od tego z jakim mieliśmy do czynienia 8 lat temu. Ożywienie dotyczy tylko rynku pierwotnego.<br><br>Siłą napędową tej sytuacji są inwestorzy gotówkowi, którzy dokonują alokacji środków z lokat bankowych na rynek nieruchomości. Dlaczego? Przez niskie stopy procentowe. Nie bardzo opłaca się trzymać środki w bankach, dlatego kupujemy mieszkania. Inwestorzy dywersyfikują swoje środki, inwestując w bardziej bezpieczne aktywa. Rynek nieruchomości w polskich warunkach, jest bezpieczną przystanią. Jak długo to potrwa? Tak długo, jak na rynkach trwa niepewność, tak długo deweloperzy mogą być spokojni - twierdzi Jarosław Jędrzyński - analityk rynku nieruchomości, RynekPierwotny.pl
4 kwietnia 2024, 14:32
8 marca 2024, 13:59
8 marca 2024, 12:33