Ustawa abonamentowa podetnie skrzydła płatnej TV

Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy abonamentowej, a organizacje branżowe wysyłają skargę do Komisji Europejskiej na niezgodność projektowanych przepisów z prawem UE. Zdaniem eksperta ds. prawa telekomunikacyjnego prof. Stanisława Piątka z Uniwersytetu Warszawskiego, to ruch zgodny z przewidywaniami, bo organizacje te reprezentują interesy operatorów płatnej telewizji. - A dla nich ta zmiana jest dość niekorzystna. System poboru abonamentu jest w bardzo złym stanie i cały ten kłopot jest przenoszony na barki dostawców płatnej telewizji - uważa Piątek, który w przeszłości doradzał m.in. w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji oraz w poprzedniku Urzędu Komunikacji Elektronicznej - Urzędzie Regulacji Telekomunikacji i Poczty. - W wyniku ustawy operator musi po pierwsze poinformować klienta, że aby mógł on korzystać z usługi, będzie musiał zapłacić abonament na media publiczne. Po drugie, że będzie musiał zarejestrować telewizor, z którego korzysta, a jeśli tego nie zrobi, to musi się liczyć z karami. I wreszcie, że egzekucja tych kar będzie odbywać się w trybie zaległości podatkowych. Istnieje ryzyko, że klient, gdy to usłyszy, powie "no, to ja się zastanowię" i już nie wróci - uważa prof. Stanisław Piątek. Zdaniem Piątka odpływ klientów od płatnych telewizji już jest faktem, ale może się nasilić, choć skalę tego zjawiska trudno jest oszacować. - Operatorzy traktują tę zmianę jako kamyczek, który może poruszyć lawinę. To są procesy, które bardzo trudno przewidzieć, bo chodzi o reakcję bardzo dużych grup klientów - zaznacza Piątek. Inną kwestią jest szczelność samego systemu. Rejestrowanie telewizora "na babcię" oraz próby uników na pewno będą się zdarzać. - Kwestia zarejestrowania telewizora i zamówienia usługi płatnej TV może być w ramach gospodarstwa domowego realizowana przez różne osoby. Może być tak, że abonent płatnej TV może mieć w rodzinie osobę, która jest zwolniona z obowiązku płacenia abonamentu. Pomysłowość ludzka jest nieograniczona i będą próby obchodzenia systemu - mówi Stanisław Piątek. Szacuje jednocześnie, że wysokość abonamentu nie ulegnie znaczącej zmianie i wynosić będzie ok. dwudziestu kilku złotych miesięcznie.