Czy jesteśmy przygotowani na Dni Młodzieży w Krakowie?

- Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych, nie jest ustawą, która ma służyć zabezpieczeniu związanemu z zagrożeniem terrorystycznym. Jest to ustawa mająca zapewnić bezpieczeństwo imprez masowych, ale ustawodawca raczej nie zdawał sobie sprawy z aż tak dużych zagrożeń z jakimi mamy obecnie do czynienia. Przykładem mogą być planowane wydarzenia w Krakowie, gdzie okazuje się, że msza święta i spotkanie z papieżem, nie są imprezą masową, a są to 3 mln osób. Mamy lukę w prawie, dlatego rząd chciał jak najszybciej przygotować projekt zmian, ale nawet nie ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych tylko uchwalił nową ustawę, która ma bardzo długi tytuł, ale generalnie reguluje kwestie związane z wizytą papieża w Polsce.<br/><br/> Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych jeżeli chodzi o terroryzm, reguluje bardziej zadania prewencyjne, które wynikają też właśnie z przygotowanej ustawy antyterrorystycznej. Nie ma się co oszukiwać, z pewnością będzie to ograniczenie swobód obywateli, tylko pytanie jak duże. Ustawa o imprezach masowych ma być tylko dodatkiem do tego, aby to bezpieczeństwo zapewnić. Proporcja ma być taka, że 95% ma być z ustawy antyterrorystycznej, a 5 % z ustawy o bezpieczeństwie imprezach masowych. Ustawa dot. imprez masowych ma regulować głównie kwestie, jak służby powinny postępować w przypadku, kiedy już coś się wydarzy. Natomiast samo zwalczanie terroryzmu powinno odbywać się poza stadionem. <br/><br/> W mojej ocenie nie zdążymy z ustawą o bezpieczeństwie imprez masowych przed Dniami Młodzieży, ale powstała nowa ustawa i trzeba nad nią teraz pracować. W Polsce mamy w tej chwili do czynienia z takim wydarzeniem, które nie miało tu miejsca. Narzędzia prawne mamy, teraz chodzi o merytoryczne przygotowanie służb porządkowych i informacyjnych, a przede wszystkim o ustawę antyterrorystyczną, która jest przygotowywana, bo w niej zawiera się główna kwestia związana z bezpieczeństwem imprezy w Krakowie - mówi dr Mateusz Dróżdż z Uczelni Łazarskiego.