Nabici w mBank. Sąd był sercem po stronie kredytobiorców

Sąd Najwyższy ws. "nabitych w mBank" uwzględnił w czwartek kasację banku. SN uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi i zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia przez ten sąd. Sprawozdawca sędzia Mirosław Bączyk powiedział, że wyrok SA nie mógł być utrzymany, gdyż był "wadliwy". - Sąd Najwyższy był sercem po stronie Nabitych w mBank, ale zdrowy rozsądek nakazał mu zwrócić sprawę do ponownego rozpoznania – uważa Eugeniusz Twaróg, dziennikarz „Pulsu Biznesu”