Piechowiak: Banki nadużywały BTE

Bankowy Tytuł Egzekucyjny już był w Trybunale Konstytucyjnym i wtedy zadecydowano, że jest zgodny z ustawą zasadniczą. Tym razem uznano, że jednak nie jest. Być może dlatego, że problem się powiększył - mówi Łukasz Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl. <br><br> - Banki bowiem nadużywały tej możliwości: jeśli komuś lekko pogorszyła się sytuacja finansowa, to już BTE wchodził w grę. Klienci, którzy są windykowani właśnie w ten sposób, padli ofiarą w zasadzie prostej formalności, jaką jest wysłanie dokumentów przez bank do sądu. Ten zatwierdza kwestie formalne, a następnie odbywa się windykacja komornicza.<br><br> Jest to zła praktyka, od początku niezgodna z zasadą równości, dlatego dobrze się stało, że orzeczenie TK jest takie, a nie inne. Ciekawa jest też sprawa firm windykacyjnych, których sytuację należy teraz obserwować. Jakby nie było, na BTE wiele firm miało bowiem dobry biznes - dodaje Piechowiak.